Święto Boskiego Macierzyństwa wprowadził do liturgii Kościoła papież Pius XI w roku 1931 na pamiątkę 1500. rocznicy soboru, odbytego w Efezie w 431 r. Kościół na tym właśnie soborze jako dogmat ogłosił, że Maryja jest Matką Bożą. Papież Pius XI wyznaczył na coroczną pamiątkę tego święta dzień 11 października. Reforma liturgiczna w roku 1969 nie zniosła tego święta, ale je nawet podniosła do rangi uroczystości świąt nakazanych. Przeniosła je jednak na 1 stycznia. Wybrano bardzo stosowny, nieprzypadkowy dzień: koniec oktawy Bożego Narodzenia, aby po wyśpiewaniu hymnów dziękczynnych Wcielonemu Słowu, złożyć odpowiedni hołd Jego świętej Rodzicielce.
Przywilej Boskiego Macierzyństwa jest największym ze wszystkich niezliczonych przywilejów Maryi; jest on ich początkiem i źródłem. Jak dookoła Słońca krążą planety; jak przy swojej pani chodzą jej damy dworu i służki – tak od przywileju Boskiego Macierzyństwa są uzależnione wszystkie inne tytuły Maryi. Nie dziwi zatem to, że Kościół właściwie cały rok, przy różnych okazjach a nawet w dni powszednie, wysławia ten wielki przywilej Maryi. I tak w codziennych kapłańskich modlitwach Liturgii Godzin w antyfonie końcowej spotykamy słowa: ” Witaj, Matko Zbawiciela!”, „Witaj, Królowo nieba, Pani aniołów!”, ” Witaj korzeniu i bramo święta, z której Światło zeszło na ziemię”, ” Królowo nieba, wesel się, alleluja, albowiem, którego zasłużyłaś nosić, zmartwychwstał, jak przepowiedział, alleluja!”, „Witaj, Królowo… a Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż”.
W Adwencie Kościół stawiał nam przed oczyma świecę roratnią – symbol Bożej Rodzicielki, Matki obiecanego Zbawiciela. Czytania ostatnich dni Adwentu przypominały nam sceny ewangeliczne, bezpośrednio związane z tajemnicą Boskiego Macierzyństwa Maryi: jak np.: Zwiastowanie, Nawiedzenie św. Elżbiety itp. W Boże Narodzenie usłyszeliśmy natomiast słowa: „Udał się także Józef z Galilei z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem… żeby zapisać się z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie” (Łk 2, 4-7). Wreszcie w hymnie na jutrznię w Boże Narodzenie i przez całą oktawę Uroczystości odmawia się słowa:
Na czystą Matkę hojnie spływa
Niebiańskiej łaski zdrój bez miary.
W dziewiczym łonie swym wstydliwa
Nieznane Panna nosi dary.
Dom nietknięty Panny ciała
Bóg na świątynię swoją zmienia –
I Ta, co męża nie zaznała,
Poczęła Władcę wszechstworzenia.
Ten piękny hymn w poetycki sposób ukazuje ogromną rolę, jaką spełniła Matka Najświętsza w dziejach historii zbawienia, przynosząc na świat Zbawiciela. Dlatego słusznym się wydaje, aby okazać naszą szczególną wdzięczność Świętej Bożej Rodzicielce w ostatni dzień oktawy Bożego Narodzenia, czyli 1 stycznia. Z pomocą przychodzi nam liturgia tego dnia, która cała jest przepełniona chwałą przywileju Maryi – Boskiego Macierzyństwa.