„Miarą tego w jaki sposób mamy żyć przykazaniami jest to, w jaki sposób Ojciec nimi żyje. Bóg nie jest kimś kto daje przykazania i sam ich nie przestrzega. Bóg jest tym, który ogłasza przykazania, ale pokazuje najpierw jak nimi żyć. Tak naprawdę normą jest ostatecznie postępowanie Boga”- mówił podczas porannej Eucharystii Ksiądz Arcybiskup Grzegorz Ryś. Msza Św. była sprawowana w domowej kaplicy w II sobotę Wielkiego Postu.
W swoich rozważaniach do Słowa Bożego Metropolita Łódzki mówił, że dziś w Ewangelii słyszymy zakończenie dłuższego fragmentu kazania Jezusa na górze. „Całość można by nazwać Jezusową interpretacją przykazań. Składa się z sześciu fragmentów, które zaczynają się tak samo: słyszeliście…, a ja wam powiadam… Dość często uwagę rozmaitych komentatorów przykuwa ten zwrot: Ja wam powiadam, że Jezus chciał się postawić ponad zasady przekazane w Torze, że JA podkreśla Jego autorytet, ale zakończenie tej całości pokazuje, że chodzi tu o coś innego. Jezus mówi: bądźcie doskonali, jak Ojciec wasz Niebieski jest doskonały”- zauważył Abp Ryś.
Dalej Ksiądz Arcybiskup zwrócił uwagę no to, że Jezus nie czyni miary z siebie samego, ale że miarą naszych wszystkich zachowań jest Ojciec. „Miarą tego w jaki sposób mamy żyć przykazaniami jest to, w jaki sposób Ojciec nimi żyje. Bóg nie jest kimś kto daje przykazania i sam ich nie przestrzega. Bóg jest tym, który ogłasza przykazania, ale pokazuje najpierw jak nimi żyć. Tak naprawdę normą jest ostatecznie postępowanie Boga”- powiedział duchowny.
Kaznodzieja zauważył, że dzisiejsze ukazanie dobrej nowiny o Bogu, którą Jezus przekazuje to ta, że Pan Bóg nigdy nie wyrzeka się swoich dzieci, nawet jeśli stały się złe. „Daje słońce i deszcz swoim synom dobrym i złym, dlatego, że nie potrafi zapomnieć o tych, o których my mówimy nieprzyjaciele. Do tego samego nas wzywa: bądźcie doskonali, jak Ojciec jest doskonały. Miarą jest to, żeby nie wypierać się tego, który stał się moim nieprzyjacielem i żeby nie zapomnieć ostatecznie tego, że gdzieś najgłębiej jesteśmy dla siebie siostrami i braćmi. Bóg w ten sposób postępuje, że jest wierny swoim dzieciom, nawet jeśli one okazują się inne niż by oczekiwał”- mówił Ksiądz Arcybiskup.
za archidiecezja.lodz.pl