Dziś Fatima jest jednym z największych sanktuariów maryjnych świata. Rocznie odwiedza ją około 4 milionów pielgrzymów i turystów, przy czym największe nasilenie tego ruchu przypada na 13 maja i 13 października, w rocznicę rozpoczęcia i zakończenia objawień. Skąd tak wielki fenomen tego miejsca?Główną świątynią w Fatimie jest neoklasyczna bazylika, konsekrowana w 1947 r. Kolumnada, podobna do tej z Placu św. Piotra w Rzymie, zamyka część placu, na którym może pomieścić się ok. 300 tys. osób. Wokół sanktuarium jest kilkadziesiąt hoteli, dysponujących jednorazowo 3,5 tys. miejsc noclegowych. Bazę tę uzupełniają jeszcze pola namiotowe i campingi z kilkunastoma tysiącami miejsc. To wszystko prowadzi nas do pytania: Dlaczego Fatima, kiedyś mała wioska, przyciąga tak wielkie rzesze ludzi? Co Matka Boża mówi im w swoim sanktuarium?
Na początku XX wieku Portugalię opanowała antykościelna propaganda. W 1908 r. Portugalia została ogłoszona republiką. Rozpoczął się okres gwałtownych prześladowań Kościoła. Rozwiązano wszystkie klasztory. Zakonników i zakonnice usunięto z ich dóbr i skonfiskowano majątki kościelne. Państwo domagało się prawa do wyznaczania wykładowców w seminariach. Zakazano publicznych uroczystości kościelnych.
20 kwietnia 1911 r. weszła w życie ustawa o rozdziale Kościoła od państwa. Jej twórca, Alfonso Costa, oświadczył: „Dzięki temu prawu w ciągu dwóch pokoleń katolicyzm zostanie całkowicie usunięty z Portugalii”.
W tym czasie świat coraz szybciej zmierzał ku przepaści. Niebawem wybuchła wojna. Wkrótce miała rozpocząć się rewolucja bolszewicka i programowe szerzenie ateizmu. Wszystko to przewidywał papież Benedykt XV. Dlatego opublikował list do całego świata chrześcijańskiego, w którym wezwał do pokoju i gorącej modlitwy za pośrednictwem Matki Miłosierdzia, a do Litanii Loretańskiej polecił dodać wezwanie: ” Królowo Pokoju, módl się za nami!”.
Te modły Kościoła nie pozostały bez echa. W 1916 r. na łące w dolinie Cova da Iria, 3 km od ubogiej portugalskiej wioski – Fatimy, anioł ukazał się trojgu dzieciom: 6-letniej Hiacyncie, jej o 2 lata starszemu bratu – Franciszkowi oraz ich kuzynce, 9-letniej Łucji. W ciągu trzech spotkań anioł przygotował dzieci na spotkanie z Maryją.
W następnym roku, tj. w 1917, a dokładnie 13 maja, w tym samym miejscu ukazała się Matka Boża. Prosiła te dzieci, aby przychodziły tam 6 razy z rzędu, każdego 13. dnia miesiąca. Pani z Nieba obiecała im, że w październiku powie, kim jest i czego od nich oczekuje. Zachęciła dzieci do codziennego odmawiania Różańca, aby wyprosić pokój dla świata.
Kolejne objawienia miały miejsce w czerwcu, lipcu, sierpniu, wrześniu i październiku. Za każdym razem rosła liczba osób, które chciały osobiście uczestniczyć w tak niezwykłym wydarzeniu. 13 lipca Maryja prosiła o poświęcenie Rosji Jej Niepokalanemu Sercu. Powiedziała m.in.: „Jeśli moje życzenie zostanie spełnione, Rosja nawróci się i zapanuje spokój. Jeżeli nie, bezbożna propaganda rozszerzy swe błędne nauki po świecie, wywołując wojny i prześladowania Kościoła. Dobrzy ludzie będą prześladowani, a Ojciec Święty będzie wiele cierpiał”.
Podczas ostatniego spotkania Pani z Nieba powiedziała: ” Jestem Królową Różańca Świętego. Przychodzę zachęcić wiernych do odmiany życia, aby nie zasmucali grzechami swymi Zbawiciela, który jest tak bardzo obrażany. Niech odmawiają Różaniec Święty, poprawiają się i czynią pokutę za grzechy. Chcę, aby zbudowano tu kaplicę ku mej czci”. Kiedy odchodziła, 70-tysięczny tłum wiernych widział ” cud ze słońcem” – jego bajeczny taniec wśród snopu różnokolorowych promieni.
Odtąd Fatima staje się miejscem pielgrzymek. Ludzie budują kapliczkę, przychodzą tam codziennie, modlą się i śpiewają. Władze świeckie wydają jednak zakaz gromadzenia się w Cova da Iria, a nawet nasyłają zbirów, by kapliczkę wysadzić w powietrze. Wszelkie polecenia nieprzepuszczania nikogo do Fatimy są bezowocne. Wywołują skutek odwrotny. Na tak błyskawiczny rozwój czci Maryi w Fatimie wpłynęły liczne uzdrowienia, które się tam dokonały, a także fakt potwierdzenia przez Kościół autentyczności objawień w 1930 r.
Nowego znaczenia nabrała Fatima obecnie, po zamachu na Jana Pawła II, po zawierzeniu świata Niepokalanemu Sercu Maryi – dokonanego w łączności z wszystkimi biskupami świata 25 marca 1984 r. – oraz w konsekwencji gwałtownego upadku imperium komunistycznego i wkroczenia Rosji na drogę nawrócenia.
Czego właściwie pragnie Matka Boża w swoim orędziu? Podstawowe punkty Jej orędzia to: modlitwa, szczególnie różańcowa; nawrócenie; kult Eucharystii; osobiste poświęcenie się Sercu Maryi; nabożeństwa pierwszych sobót miesiąca – Maryja obiecała, że przyjdzie z pomocą w godzinę śmierci tym, którzy przez 5 pierwszych sobót miesiąca odprawią spowiedź, przyjmą Komunię św., odmówią Różaniec i przez 15 minut rozmyślać będą nad tajemnicami różańcowymi w intencji zadośćuczynienia za grzechy popełnione na świecie; pokuta za grzechy – zachęcała, aby jej czciciele dobrowolnie rezygnowali z przyjemności i rozrywek, a nawet wyrzekali się jakiegoś dobra z miłości do Boga, traktując to jako wynagrodzenie za zło.
Orędzie Maryi sięga w daleką przyszłość, a obietnice Jej proroctwa nie dotyczą tylko Portugalii, ale całego świata. Niektóre już się spełniły, innych jesteśmy świadkami, jeszcze inne odnoszą się do czasów, ku którym zmierzamy.
Portugalia to wezwanie przyjęła. W 1942 r. patriarcha Lizbony Cerejeira powiedział: „Jeśli ktoś przed 25 laty zamknąłby oczy, aby otworzyć je ponownie dzisiaj, nie poznałby Portugalii. Tak głębokie i rozległe zmiany dokonały się za sprawą skromnego i niewidzialnego czynnika – objawień Najświętszej Maryi Panny w Fatimie”.
My również nie możemy stać z boku. Musimy się wsłuchać w głos Fatimskiej Pani i podjąć Jej wezwanie, które pozostaje wciąż aktualne. Jest jeszcze bardziej aktualne niż kilkadziesiąt lat temu. Jest jeszcze bardziej naglące.
Wezwanie Maryi nie jest jednorazowe. Jej apel musi być podejmowany z pokolenia na pokolenie. Trzeba do niego nieustannie powracać. Trzeba go wciąż podejmować na nowo.
Matka Boża Fatimska nawiedzała naszą Ojczyznę w dniach od 14 października 1995 r. do 5 października 1996 r. Kierowała swoje orędzie do wszystkich ludzi dobrej woli. Nas również wzywała do modlitwy ( zwłaszcza różańcowej), nawrócenia, wynagradzania za grzechy, czci Eucharystii, a także do oddania się Jej Niepokalanemu Sercu.
Czy już odpowiedziałeś swoim życiem na ten apel pokutny Maryi? Co zatem konkretnego uczyniłeś, a co zamierzasz postanowić na przyszłość, aby orędzie fatimskie było twoim życiowym programem, a Maryja gospodynią twego serca?
za ks. Jan Wojciechowski