Świadectwo księdza: z ogromnym wzruszeniem patrzę na to, jak Bóg uwalnia w spowiedzi

Zostałem księdzem. Teraz z ogromną radością pokazuję młodym ludziom piękno Bożej miłości i Bożego miłosierdzia, którego mogą doświadczyć w sakramencie pojednania i którego ja doświadczam w każdej mojej spowiedzi. Wysłuchałem już niezliczonej ilości spowiedzi młodych ludzi. Za każdym razem z ogromnym wzruszeniem patrzę na to, jak Bóg uwalnia nas od winy, leczy nasze rany i jak Jego przebaczenie stwarza każdego z nas na nowo. Kiedyś byłem też przekonany, że młodzi ludzie absolutnie nie są w stanie poświęcić sześciu godzin na modlitwę, śpiew i jeszcze w tym czasie spowiedź. Zmieniłem zdanie po Światowych Dniach Młodzieży w 2005 r.

Grupa młodych ludzi z Bonn bardzo chciała kontynuować swoje doświadczenia ze Światowych Dni Młodzieży oraz z różnych wspólnot religijnych, których członkami byli wcześniej. Tak zrodził się Nightfever. Dziś takie spotkania modlitewne odbywają się w wielu krajach. I wszędzie działają w taki sam sposób. (W Polsce podobnym wydarzeniem jest tzw. Noc konfesjonałów – przyp. red.).

Podczas Nightfever w nawach bocznych, w widocznych miejscach (jednak oddalonych na tyle, żeby nie można było niczego usłyszeć), siedzi od 8 do 10 kapłanów. Przed każdym księdzem pali się świeczka i znajduje się tabliczka z informacją, co każdy z nich oferuje: „Rozmowa, błogosławieństwo, sakrament pojednania”. Przed każdym z nich również dosyć szybko ustawiają się długie kolejki.

Dlaczego? Dlatego że w spowiedzi możemy doświadczyć uwalniającej mocy Bożego przebaczenia i zacząć życie z Bogiem od nowa. Radość, jaka temu towarzyszy, widać na twarzach osób, które właśnie się wyspowiadały.

Podczas jednego z tych wieczorów zaczepiła mnie pewna pani. Zauważyła młodą kobietę, która odchodziła od konfesjonału z taką przedziwną lekkością, szczęśliwa. Wystarczyło spojrzeć, żeby dostrzec, że spadł jej z serca ogromy ciężar. Owa pani powiedziała mi wtedy: „Ja też tak chcę”.

za dobraspowiedz.pl

Posted under Bez kategorii